Często w mojej pracy słyszę z wielu stron pytania o żywotność instalacji fotowoltaicznych. Sami producenci mówią nieśmiało o dwudziestu latach. Tymczasem Uniwersytet w Oldenburgu nieprzerwanie od 1973 roku produkuje i bada czysty prąd ze słońca.
W Polsce w 1973 roku do produkcji wchodził właśnie fiat 126p, a TVP nadawała eksperymentalnie od godziny 18-tej do 20-tej program w kolorze. Rok później uruchomiono elektrownię w Rybniku, a w 1975 roku rozpoczęto budowę elektrowni Bełchatów. Pierwszym sekretarzem PZPR był Edward Gierek, a Karol Wojtyła dopiero w 1978 zostanie papieżem.
Foto: Uni Info Oldenburg
Tymczasem istniejący od 1971 roku Uniwersytet w Oldenburgu, na północnym zachodzie Niemiec, wybrał właśnie patrona. Został nim laureat Pokojowej Nagrody Nobla, pisarz, dziennikarz a także pacyfista i przeciwnik nazizmu Carl von Ossietzky.
Rozwijająca się uczelnia szukała swojego miejsca i specjalizacji. Władze uczelni zadecydowały, że w obliczu kryzysu paliwowego i buntu przeciw energetyce jądrowej należy stworzyć laboratorium energetyczne, które będzie badać źródła energii w oparciu o słońce i wiatr. Zlecono projekt budynku, w którym miało być ulokowane Centrum Energii. Ostatecznie wybrano koncepcję projektu ALTEC (Centrum Alternatywnych Technologii Energetycznych) i był to pierwszy „autonomiczny energetycznie” budynek w Niemczech.
Budynek był wyposażony w pompę ciepła z odwiertem, piec na biomasę i kolektory słoneczne. Znajdowały się tam także zbiorniki na ciepłą wodę dla pokrycia zapotrzebowania na ciepło, elektrownia wiatrowa, panele słoneczne a także akumulatory, które miały dostarczyć prąd dla budynku. Forma budynku i jego szklany dach miały być dostosowane do nasłonecznienia. Cały budynek i jego instalacje były monitorowane za pomocą komputera.
Foto: Carl von Ossietzky Uni Oldenburg
Budynek o powierzchni 250m2 miał podwójną funkcję. Był nie tylko laboratorium energetycznym, ale także budynkiem dydaktycznym. Budynek miał nie być połączony ani do sieci elektrycznej, ani do gazociągu. Autorami koncepcji byli miejscowi architekci J. Behnsen i H. Gabler wraz z zespołem fizyków i specjalistów. W 1973 roku obok budynku zostały zainstalowane na stelażach pierwsze panele fotowoltaiczne, wtedy nazywane bateriami słonecznymi. W 1976 roku roku panele pojawiły się na fasadzie południowej. Wtedy też cały budynek został oddany do użytku.
Foto: Carl von Ossietzky Uni Oldenburg
Przez 50 lat budynek bez przerwy dostarcza energię elektryczną, tak do budynku laboratorium jak i kilku sąsiednich pomieszczeń. Jest więc najdłużej działającą instalacją fotowoltaiczną na świecie. 336 modułów przez cały ten czas zachowała sprawność na poziomie 90-ciu procent. Dostawcą paneli była firma AEG-Telefunken, a modele oznaczone „TSG MQ 36/0“ miały moc 10,3W każdy. W sumie cała moc zainstalowana wyniosła 3,36kW i po ponad 40 latach spadła tylko nieznacznie. Przez 50 lat instalacja wyprodukowała ze słońca około 150 tysięcy KWh czystego prądu.
Kiedy w latach 70-tych XX wieku wybudowano budynek, Oldenburg wyznaczył prawdziwe standardy. Budynek przekroczył wszystkie ówczesne wymagania norm budowlanych i cieplnych i łączył w sobie różne metody wytwarzania energii. Do budynku podłączone są m.in. systemy fotowoltaiczne, turbina wiatrowa, kolektory próżniowe i sondy geotermalne. Laboratorium było wykorzystywane do badań nad autonomicznymi systemami zasilania i zrównoważonymi systemami energetycznymi.
Dzisiaj Uniwersytet w Oldenburgu otwiera tuż przy polskiej granicy w Görlitz /Zgorzelec Studium Wodoru dla TOP Menedżerów z Polski. Chce przekazać swoje pięćdziesięcioletnie doświadczenie z odnawialnymi źródłami energii oraz kilkunastoletnie doświadczenie w dziedzinie zielonego wodoru. Zostań jednym z Pionierów wodoru w Polsce i dołącz do ogromnej społeczności H2! Więcej szczegółów na stronie: www.studiumwodoru.pl
Artykuł ukazał się także na łamach portalu GLOBENERGIA:
Dołącz do grona Pionierów zielonego wodoru w Polsce.
Rekrutacja w toku. Zgłoś się już dzisiaj. Liczba miejsc ograniczona.